www.enba.fora.pl

orzeszek

Kore oczywiście, że does, przecież to operator 3 os. l.poj. Ale i tak jestem gópi gupek, co tyko kasóje meczyki, bo nie ómiem grać i sie bawić i nie gram fer plej.

A to PO to nie takie pewne, bo mezcal się czai na 9 miejscu.

ronin23

[link widoczny dla zalogowanych]

Może któryś z uczestników podzieli się wrażeniami z tego meczu Smile

,skuteczność robi wrażenie Shocked

orzeszek

No to postrzelałem sobie nowymi nabytkami z hjupkiem. Wrażenia po pierwszych akcjach: co ja zrobiłem? ale potem już tylko lepiej.

raadecki

Kolejne dwa mecze Kings... tym razem wyjazdowe:
[link widoczny dla zalogowanych]
To był ciekawy mecz... gra na styku od początku spotkania... ciągła zmiana prowadzenia... Grizzlies jeszcze jakoś pod koniec czwartej kwarty przełamują Kings i wychodzą na minimalne prowadzenie... dobra obrona jednak powoduje że ostatnią akcję na 11 sekund do końca mają przyjezdni... szczęście plus dużo miejsca na półdyszce wykorzystuje Tony Parker... rzut Dirka równo z syreną niecelny i Kings dopisują kolejne zwyciestwo

[link widoczny dla zalogowanych]
tu też mecz dziwny... kiedy udało mi się osiągnąć +10... pozwalałem odrabiać... co o mały włos nie skończyło się porażką... Bart odrobił zdaje się 15 punktów i wtedy bardzo szczęśliwa akcja Josha Smithsa 2+1 dająca w miarę bezpieczną przewagę... pod koniec Felton daje jeszcze cień szansy jednak dobrze wykonane rzuty osobiste w połączeniu z dobrą obroną na koniec dają zwycięstwo...

dzięki za mecze i powodzenia dalej

PS. grałem jeszcze mecz z alabuzem... ale konsola zwiesiła się przy zmianie obrony... co ciekawe mecz nadal jest in progress na stronie

ziomus23

ten meczyk z radeckim naprawde super od poczatku do konca.
pare latwych pick´a´roll nie wybronilem no i ta ostatnia akcja Parkera.........
chcialem przelaczyc zawodnika z PG na PF bo liczylem na akcje pod kosz Bibbi chwile zostal i Tony prafil latwego jumpa.
Kolejny blad podczas wznowienia z auto po timeout-cie, moglem grac po obwodzie ale Dirk byl w gazie i skusilem sie na niego. Rzut bardzo trudny i niestety porazka. dwa bledy w koncowce i porazka kolejna.

Gralem wczoraj jeszcze z Nadra, wszystko fajnie do 3Q. wtedy zona zaczela mnie zasypywac pytaniami o auto (jestem na etapie kupna) no i run Nadry. Pozniej nie dalem rady sie zblizyc.

bilans nieciekawy ale moze jakos sie poprawi w weekend.

kore

Nadra

orzeszek

Udało się odnieść 7 z rzędu zwycięstwo w lidze. Tym razem rywalem był Bart, z którym jeszcze w żadnej lidze nie wygrałem, a zazwyczaj to on mnie łoił. Z gry jestem nawet zadowolony, ale to co się działo to szok, pierwszy raz mi wpadały 3Pt przez ręce, a Bart pudłował raz za razem z czystych pozycji. Wygrana dosyć szczęśliwa, ale ważne, że jest Razz

ziomus23

orzeszek

Mam nadzieję, że jak będziemy grali to też żona będzie w pobliżu.

raffcio3

[quote="JoeBlack"]

JoeBlack

Masz rację raffcio, ja słabiutko bronię, za to ty zajebiście grasz.....jednym zawodnikiem, jedną zagrywkę. Po prostu mistrz jednej akcji.
Zresztą nie jestem odosobniony w tej tezie względem twojego grania, więc nie są to raczej niczym nieuzasadnione obiekcje do twojego stulu gry. Zresztą każdy gra tak jak lubi, jedni robią akcje i próbują grać dobrą koszykówkę, a drudzy wolą wziąć piłkę jednym zawodnikiem, zamknąć oczy i bić na pałę....bo jak mam silnego dunkera to coś tam na pewno przepchnie pod koszem i wsadzi. Ty należysz do tych drugich.

raffcio3

[quote="JoeBlack"]Masz rację raffcio, ja słabiutko bronię, za to ty zajebiście grasz.....jednym zawodnikiem, jedną zagrywkę. Po prostu mistrz jednej akcji.
Zresztą nie jestem odosobniony w tej tezie względem twojego grania, więc nie są to raczej niczym nieuzasadnione obiekcje do twojego stulu gry. Zresztą każdy gra tak jak lubi, jedni robią akcje i próbują grać dobrą koszykówkę, a drudzy wolą wziąć piłkę jednym zawodnikiem, zamknąć oczy i bić na pałę....bo jak mam silnego dunkera to coś tam na pewno przepchnie pod koszem i wsadzi. Ty należysz do tych drugich.

Każdy ma prawo do swojego zdanie dlatego nie będę się wdawał w dyskusje... gram tak jak mi się to podoba czy Ci się to podoba czy nie Wink

orzeszek

No i co rafcio przyszła kryska na matyska, nie? Twoja gra była irytująca od samego początku, bo nie zaczynając jeszcze meczu wiedizałem jakie będą pierwsze akcje i jak w miare skutecznie bronić (dzięki za rady alabuz) i udało się zbudować przewagę, której broniłem do samego końca.
Rafcio spokojnie by ten mecz wygrał gdyby pomyślał częściej o rzutach za 3PT, a nie tylko w momencie jak kończy się akcja, albo mecz.
Ważne, że jest 10 z rzędu zwycięstwo Razz

co mi się nigdy wcześniej nie udało i to mnie cieszy Smile

ronin23

Pierwszy mecz po tak długiej przerwie i wygrana nad Wizard's.Mecz był dość chaotyczny, ale liczy się zwyciestwo Smile